Teotihuacan – Miasto Bogów.
Republika Podróży zagościła w kolejnym numerze Witaj w Podroży. Na łamach magazynu przeczytacie o antycznym mieście Teotihuacan leżącym w Mezoameryce nieopodal miasta Meksyk. Miejscu, które skrywa więcej tajemnic niż nam się powszechnie wydaje…
Jego ruiny położone są na północny wschód od miasta Meksyk. Gdyby wierzyć legendom, zbudowali je olbrzymi, którzy żyli przed pojawieniem się ludzi i mieli potem jakoby zginąć w wielkiej katastrofie. Zdaniem większości archeologów powstało ono ponad 2 tys. lat temu. Według współczesnych szacunków zamieszkiwało je blisko 200 tys. ludzi. Miasto było celem pielgrzymek wielu ludów zamieszkujących całą Mezoamerykę. W X w. opustoszało.
Kiedy w XIII w. przybyli na te tereny Aztekowie, nie odważyli się zasiedlić tego miejsca. Nazwali je Teotihuacan, co w języku nahuatl oznacza „miejsce, w którym narodzili się bogowie”. Pierwotna nazwa miasta jest do dzisiaj nieznana.
W skład kompleksu ruin wchodzą jedne z najstarszych i jednocześnie jedne z największych piramid w Mezoameryce: Piramida Słońca oraz Piramida Księżyca. Ta pierwsza jest trzecią pod względem wielkości piramidą na świecie. Podobnie jak w przypadku miasta, nie wiadomo, kto jest ich twórcą. Nazwy nadali im przybyli wiele stuleci później Aztekowie.
Na uwagę zasługuje to, że w mieście nie ma fortyfikacji czy militarnych zabudowań. Centralną oś miasta wyznacza Aleja Umarłych, ciągnąca się przez 2 km od podnóża Piramidy Księżyca do miejsca zwanego przez konkwistadorów Cytadelą, gdzie znajduje się trzecia pod względem wielkości z tajemniczych piramid – Świątynia Pierzastego Węża Quetzalcoatla. Niedawno meksykańscy naukowcy za pomocą radaru odkryli pod piramidą ponad 100-metrowy tunel prowadzący do trzech nieznanych dotąd komór. Prace wykopaliskowe trwają.
•••
Teotihuacan jest starsze od chrześcijaństwa. Zamieszkiwała je tajemnicza cywilizacja, która kwitła, kiedy w Europie dominowało cesarstwo rzymskie, a na terenach współczesnej Polski rosły jedynie dęby i pokrzywy. Z lekkim żalem stwierdzam, że podczas edukacji szkolnej na lekcjach historii temat dziejów różnych cywilizacji zza Oceanu Atlantyckiego traktuje się wręcz symbolicznie, a wiedza uzyskana na ten temat jest porównywalna z tą, jaką miał Krzysztof Kolumb, płynąc w 1492 r. do Indii.
Tekst i zdjęcia: Tomasz Gadziński
W wiosennym numerze „Witaj w Podróży” zapraszamy do słonecznej Portugalii: powłóczymy się uliczkami Lizbony, wypoczniemy na złocistych plażach i skosztujemy wyśmienitego wina. Miłośników bardziej egzotycznych podróży zachęcamy do odwiedzenia z nami Honsiu – największej z japońskich wysp, na której przejedziemy się shinkansenem i weźmiemy udział w kursie sushi. A dla bardziej aktywnych mamy Majorkę i Sabaudię, gdzie można wypocząć w ruchu. Miłej lektury.
Polecamy również:
1 komentarz
Jak podróżowac to tylko z Grouponem:) Ja bardzo polecam:)